Wielu początkujących ogrodników boi się przycinać swoje maliny. Często pojawia się u nich strach, że krzaczki zostaną bezpowrotnie zniszczone i owoców nie będzie. Nic bardziej mylnego. Przycinanie tych roślin jest niezbędne, aby mogły prawidłowo się rozwijać. Co więcej, lepiej skrócić je źle niż wcale.

Przycinanie malin – kiedy?
Maliny występują w kilku różnych odmianach. Wyróżnia się krzewy, które owocują dwa razy w roku, dostępne są także rośliny letnie i jesienne, które wydają owoce tylko raz. Termin przycinania malin trzeba dostosować do odmiany, którą masz w swoim ogrodzie.

Maliny jesienne – kiedy przycinać?
Maliny jesienne owocują na pędach jednorocznych. Oznacza to, że:
●    wypuszczają gałązki wczesną wiosną,
●    kwiaty na nich pojawiają się latem, aby z końcem sierpnia zastąpiły je wspaniałe owoce,
●    owoce można zbierać, aż wystąpią długie, mocne przymrozki. W cieplejszych rejonach Polski można pozyskiwać maliny nawet do listopada!

Z powyższego powodu odmian jesiennych nie należy ciąć jesienią. Należy poczekać, aż krzewy przestaną owocować, a liście opadną. Zazwyczaj następuje to w grudniu lub styczniu. Wtedy należy ściąć wszystkie pędy nad ziemią na wysokości ok. 5 cm. Bez obaw – jesienne maliny wypuszczą wiosną nowe gałązki prosto z ziemi.

Czy wiesz, że… niektórzy ogrodnicy tną maliny jesienne na wysokości ok. 40 cm? Dzięki temu zabiegowi na początku lata na dwuletnich częściach pojawiają się owoce. Warto jednak pamiętać, że często są one mniej smaczne i jest ich mniej niż jesienią. Dlatego nie poleca się tej techniki.

Przycinanie malin letnich – kiedy najlepiej jest to robić?
Maliny letnie wydają owoce na pędach dwuletnich, które wyrosły rok wcześniej. Najczęściej pojawiają się one wczesnym latem, dlatego nie należy ścinać gałęzi tych odmian jesienią. Najlepiej zrobić to po zbiorach, czyli jeszcze latem. W ten sposób zrobisz miejsce nowym pędom i młode części będą miały dużo miejsca na rozwój.

Jednak samo wycięcie starych gałęzi nie wystarczy. Trzeba również przyciąć wierzchołki nowych pędów. Należy to zrobić na koniec zimy w roku, w którym będą owocowały. Wówczas należy je przyciąć kilkanaście centymetrów, aby pobudzić je do owocowania i zniechęcić do dalszego wzrostu.

Przycinanie malin powtarzających owocowanie – kiedy najlepiej?
Skoro przycinanie malin jesiennych należy wykonać zimą, a letnich odmian jesienią, to kiedy przycinać krzewy powtarzające owocowanie? Pędy tych roślin należy skracać przy samej ziemi tuż po zakończeniu zbiorów, czyli bardzo późną jesienią lub bardzo wczesną wiosną. Nie należy przycinać pędów latem, ponieważ nie powtórzą one owocowania pod koniec sierpnia.

Kiedy przycinać maliny na wiosnę?
Wiele osób zastanawia się, kiedy dokładnie należy wykonać przycinanie malin na wiosnę. O tej porze roku można skrócić tylko pędy odmian jesiennych lub powtarzających owocowanie. Najlepiej zrobić to pod koniec lutego lub na początku marca, gdy krzewy nie zaczną jeszcze wegetacji. Jednak lepiej jest unikać wiosennego przycinania.
Zdarza się, że:
●    o tej porze roku ziemia jest tak mokra, że trudno jest dostać się do miejsca, w którym rosną maliny, bez utykania w błocie. Chodzenie po bardzo wilgotnej glebie źle wpływa na jej poziom napowietrzenia, dlatego lepiej tego nie praktykować;
●    na starych pędach zaczynają rozwijać się choroby grzybowe, które mogą się przenieść na nowe przyrosty.

Pozostaje jeszcze pytanie, jak przycinać maliny na wiosnę, jeśli nie udało Ci się tego zrobić jesienią lub zimą. Pędy potraktuj tak jak wszystkie pozostałe – skróć na wysokość 5 cm.

Przycinanie malin na zimę lub latem – jak to zrobić prawidłowo?
Zastanawiasz się, jak przycinać maliny na wiosnę, zimą lub latem? Skracanie pędów nie jest skomplikowane. Wszystkie należy równo skrócić kilka centymetrów nad ziemią – dzięki temu będziesz wiedzieć, gdzie były krzaczki, i nie posadzisz w ich miejscu nic innego. Warto jednak pamiętać, że ta zasada dotyczy tylko pędów, które owocują.

Wokół krzaków mogą pojawić się również tzw. odrosty korzeniowe. One również mogą wydać owoce, jeśli są dobrze ukorzenione i mają widoczne pączki. Jednak jeśli będzie ich zbyt dużo, nadmienie zacienią grządkę. W rezultacie między gałązki będzie docierać mało światła i powietrza. To sprawi, że owoce nie będą dojrzewać, a krzewy zaczną chorować.

Niepożądane odrosty korzeniowe należy usuwać, jeśli znajdują się:
●    blisko krzaczków matczynych – wówczas wyciągnij je ręcznie i odetnij sekatorem tuż pod gruntem;
●    nieco dalej od krzewów – wtedy śmiało przetnij je szpadlem.
Pamiętaj, że maliny mogą wypuszczać pędy nawet na odległość kilku metrów! Dlatego dokładnie się rozejrzyj, gdzie jeszcze wyrastają. W ten sposób zapobiegniesz rozprzestrzenianiu się krzaczków po całym ogrodzie.

Z odciętych odrostów możesz zrobić sadzonki. Wystarczy, że przesadzisz je w pożądane miejsce i skrócisz na wysokość ok. 20–30 cm. Do wiosny powinny się dobrze ukorzenić, dzięki czemu w przyszłym roku dadzą smaczne owoce.

                                                                       SEKATORY
 
Narzędzia do cięcia malin wiosną lub zimą – jakie są potrzebne?
Liczy się nie tylko to, kiedy obcina się maliny, ale także to, czym. Nie można łamać pędów, ponieważ łatwo jest wówczas uszkodzić podziemną część rośliny. Lepiej sięgnąć po odpowiednie narzędzia ogrodnicze.

Przydadzą Ci się zwłaszcza ostre sekatory:
●    z ostrzem mijającym, które doskonale radzi sobie z odcinaniem miękkich, młodych przyrostów. Nie zgniata ich ono, a równo odcina. Dzięki temu nie ma ryzyka, że w miejscu uszkodzeń zaczną rozwijać się choroby grzybowe;
●    z ostrzem kowadełkowym – to świetnie się sprawdzi, jeśli Twoje krzaki mają suche, twarde gałęzie. Bez nadmiernego nacisku odcina oni pędy i pozostawia czyste, gładkie cięcie.

Nie zapomnij także o porządnych rękawicach. Maliny mają ostre kolce, które chronią je przed zjadaniem przez różne zwierzęta. Mogą one boleśnie wbić się w skórę i poranić Ci dłonie, dlatego lepiej, jeśli odpowiednio zadbasz o ochronę rąk.

Przycinanie malin nie jest trudne – z łatwością zrobisz to samodzielnie!